15:57 / 19.12.2000 link komentarz (1) | Szkola...i niedlugo przerwa swiateczna..nie wiem czy sie powinnam cieszyc czy tez nie. Przerwa bedzie trwala do 8 stycznia..to bedzie okolo 2 tygodni :,0) Jade do NY...eh mam byc na Swieta u jakiejs rodzinki ktorej nie znam..w sumie troche dziwnie sie bede czula..Rodzice tam w domu sami..ja tutaj z obcymi..a moze to nawet lepiej dla mnie..W ogole to moj duch swiateczny rowna sie zeru... Nie rozumiem swiat i calej tej idei ze wszyscy sa szczesliwi w gronie rodzinnym...Nie..trudno jest byc szczesliwym..wiec mimo wszystko ludzie bawcie sie dobrze..heh...WESOLYCH SWIAT...
A co do Nowego Roku to zupelnie co innego..zabawa wsrod przyjaciol itp. hmm...to jest to..to lubie..w tym czasie potrafie byc szczesliwa..;,0) |