07:08 / 20.01.2001 link komentarz (1) | Lekarz zadzwonil...jest zle..bardzo zle... Powiedzial ze jest pewny ze to anorexia, mimo ze jestem jeszcze normalnych rozmiarow zaczynam tracic wage coraz szybciej..Powiedzial ze potrzebuje leczenia..ale ja naprawde chce jesc..to nie moja wina ze nie moge..ze mam odruch wymiotny jak widze jedzienie i jak jem. Kur_a chcialabym zeby to byl tylko sen..niestety nie jest..nigdy nie myslalam ze bede miala anorexia..odchudzanie sie zawsze mialam pod kontrola..teraz juz nie..
ON mnie utrzymuje w pozytywnych myslach..eh ja nadal kocham zycie i nie zamierzam isc na zadna terapie..zadne leczenie..sama sobie z tym poradze..ON mi pomoze.. |