19:07 / 07.01.2005 link komentarz (1) | "Bravo" - najlepsze warunki, w jakich dotychczas graliśmy (kanciapa do dyspozycji, browary, próba, duża scena, bezprzewodowe mikrofony), ale, niestety, najskromniejsza publika (a w tak dużym klubie naprawdę da się to odczuć). Szkoda, bo to chyba nasz najlepszy występ, co potwierdzają pozytywne opinie, jakie otrzymaliśmy. Na Koligacji było z publicznością już trochę lepiej, Pezet na pewno nie mógł narzekać. Zagrał dobrze. Bez szczególnych atrakcji, ale dobrze. Kilka kawałków z nowej płyty, kilka ze starej, ogółem, warto było.
W niedziele gramy w B3.
|