01:02 / 13.02.2001 link komentarz (1) | Jednoczesnie nienawidzac kocham zycie. Ironia? Watpie..chce zyc dalej...zaznawac przyjemnosci i smutkow..przy NIM, wiem ze nie moge..wiem ze to sie kiedys skonczy, ale jeszcze nie teraz..teraz jest za wczesnie..juz prawie miesiac razem, dla mnie to rekord. I wszystko jest oka..zyje sie dalej. Chce zaznac szczescia..tak jak prawie kazdy, kiedys, nie musi to byc teraz ale mam nadzieje ze kiedys nastapi. Marzycielka? Tak w pewnym sensie, ale realistka. Chce znalezc to czego nadal szukam.. |