20:59 / 04.03.2001 link komentarz (1) | Czy istnieja az tak silne uczucia ktore pozwalaja przetrwac nawet najgorsze dni w naszym zyciu? Czy czekanie na spotkanie z NIM mnie umocni? mam tyle pytan i watpliwosci. Jesli to jest nastepna z tych pustych obietnic i jak wroce ON bedzie z inna? Co wtedy? Nastepny kamien na drodze zycia, ktora ostatnio jest dla mnie okropnie wyboista.Chcialabym uwierzyc, ze moze w koncu z NIM bede szczesliwa i ON za mna..na dluzej. Zadziwiajace jest, ze zdala sobie sprawe, iz nadal cos do NIEGO czuje po tak dlugim okresie czasu..i ON tez..chyba.Boje sie uwierzyc w JEGO slowa i ponownie mu zaufac, mimo iz wiem, ze juz to zrobilam. Chcialabym zeby chociaz raz w zyciu moje uczucia i jesli nastapi zwiazek, zeby to wszystko nie zakonczylo sie fiaskiem. Jestem przerazona, bo mi zalezy. Wiem, ze powinnam podejsc do tej calej sytuacji i do NIEGO z dystansem, ale bedzie trudno. Czuje sie znowu jakbym miala 5 lat, siedzac w pokoju w nocy w czasie burzy...nie mogac zmruzyc oka, czekajac tylko na koniec tak przerazajacej mnie pogody. Tym razem jestem przerazona swoich uczuc, bo wiem, ze nie jest to wszystko tak spontaniczne jak dotychczas. Nie wypowiem tych dwoch slow dopoki nie bede pewna tego co czuje...Nie moglam zmruzyc oka w nocy, lecz nie z powodu burzy.. |