04:00 / 07.03.2001 link komentarz (1) | Zyjac juz tylko z nadzieja, ze pewnego dnia nadejdzie szczescie, rozmyslam nad wszystkimi i wszystkim co mnie otacza. Analizujac niektore zachowania ludzi i moje wlasne, wszystko zaczyna nabierac sensu albo zupelnie go tracic. Latwo jest wywolac w mojej glowie totalne zamieszanie. Jeden nieprzewidziany ruch jednej osoby zmienia mnie w kilka sekund i juz inaczej patrze na swiat. Myslalam, ze nic juz mnie za bardzo nie zaskoczy, a co jest lepsze to to, ze w pozytywnym znaczeniu. A wiec zycie przygotowalo mi niespodzianke..dziekuje. |