23:18 / 15.01.2005 link komentarz (0) | Jutro wieczorem ruszamy. Jeszcze dziś muszę się więc spakować, bo później nie będę miała czasu. No tak, rano idę przecież po zaliczenie z filozofii. Bajka o udach mnie tam czeka, uda się albo się nie uda. Ach te uda! Może by przed snem poczytać „Historię Filozofii” jeszcze? Chociaż trochę, troszeczkę, ciut? Ach ten zawrót głowy! Tak mię się nie chce tej filozofii...! Oj mamo ty moja! Jak mi się nie chce... Już przecież padam, już już... Centralnie padam na pyszczek. Przytuuul...
*** |