01:46 / 11.03.2001 link komentarz (1) | Rozmowa wczoraj z NIM przez telefon doprowadzila mnie do wniosku albo podejrzen, ze MU naprawde zalezy. To ON byl zawsze przy mnie jak kogos potrzebowalam a nie moj EX..hmm..ON chce byc ze mna, ale czy to nie popsuje naszej przyjazni? Szczescie? znowu zaczynam go zaznawac..szczescie daje wiecej samozadowolenia..ale musimy wiedziec, ze samozadowolenie nigdy nie jest wieczne..i szczescie rowniez.. |