21:46 / 01.02.2005 link komentarz (3) | Skonczylem "Icewind Dale II". Finalowa bitwa, choc trudna, to o wiele latwiejsza, niz w pierwszej czesci. Przede wszystkim nie musialem probowac kilkanascie razy, a udalo mi sie za jakims 5 czy 6, po drugie nie trwala pol godziny, jak w pierwszej czesci, a moze z 10 minut. Roznica jest taka, ze w pierwszej czesci tylko jedna z moich postaci nie przezyla, w tej czesci przezyla tylko jedna. Wszystko przez to, ze stracilem kaplana i nie bylo komu wskrzeszac, ale magowie dokonczyli dziela, a wojacy, zlodziej i w ostatnim momencie jeden z magow po kolei stanowili przynete, aby tylko utrzymac bossow w zasiegu dzialania czarow obszarowych. Fajna gra, przydalby sie dodatek, bo z checia bardziej rozwinalbym postaci, a bez dodatku istnieje tylko opcja zaimportowania druzyny i przejscia gry jeszcze raz na szalenczym poziomie trudnosci. |