eskaubei // odwiedzony 548094 razy // [nlog/zabity w cieniu neonów/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1922 sztuk)
23:28 / 14.02.2005
link
komentarz (3)
Wczoraj i dzisiaj gierka. Co prawda w okrojonych składach ale zawsze to porcja basketu.

A Spike Lee to przekozak. Ma grupę ulubionych, tych samych aktorów jak Torturro czy Washington i jeszcze kilku któzy zawsze wypadają najlepiej bo są najlepsi. Ma niesamowite ujęcia (szczególnie te z wózka). Jest poprostu mistrzem. Word. "He got game" na TV4. Po raz któryś ale zawsze spoko.