00:58 / 15.02.2005 link komentarz (5) | Dziś o 13.30 jedząc zupę zmarła Helena, babcia 2lazy2die. Między jedną łyżką a drugą zamknęła oczy, głowa jej opadła i poleciała. Babcia Helena, urodzona w Bremen, 99 lat.
Do dziś rano nie czytała w okularach, do dziś rano nie mówiła "jeden" tylko "jeedn", do dziś rano zamiast "życzę Ci" mówiła "wunschuję".
Eh, babciu, od razu poleciałaś do dziadka, tak tęskniłaś do śmierci od lat.
Spokojnie, błyskawicznie, zmęczona, do dziadka.
Helena!
. |