23:25 / 16.02.2005 link komentarz (3) | Nie pamietam snow, znikaja jak sie budze. Przesladuja mnie wlasne kompleksy, rano, wieczor, we dnie, w nocy. Dlaczego po prostu nie mozna wstac, wyjsc i nie poniesc zadnych konsekwencji takeigo czynu? Nie rozumiem siebie, nie rozumiem Jej, Ona nie rozumie mnie i oto cala skomplikowana historia mojego zycia. Zabawne. A moze wrecz przeciwnie. Ale co za roznica... |