00:52 / 24.02.2005 link komentarz (2) | dzis ,a wlasciewie kilkadzesiat minut temu rozwiazal sie jeden z moich problemow...co prawda to w sumie on byl bardzo naciagany, na dobra sprawe nie powinnam rozpatrywac go w takich kategoriach ja to robilam, ale jakby sie nie rozwiazal i okazal sie prawdziwym,to runeloby wszystko...jak niewiele potrzeba aby spaprac sobie zycie.... |