17:49 / 26.02.2005 link komentarz (0) | Po wczorajszej imprezie pozostał mi tylko brak snu. Co się owkurwiałem to moje i po raz kolejny przekonałem się że słowo człowieka nie zawsze się liczy i wszelakie umawianie się może wziąć w łeb z niewytłumaczalnych powodów. Dodatkowo wcześniejsze opuszczenie imprezy z przyczyn ode mnie niezależnych kiedy wkurwienie zaczynało spadać. Szkoda. Mogło być fajnie. W sumie było fajnie tylko te moje nerwy to już norma i nic na to nie poradze.
Dzisiaj oglądamy "odkupienie" a potem go Darek sznela sznela jesteś szpiler tak jak Hedłej kajne granzen 49 zwycięstwo ;) |