15:13 / 27.02.2005 link komentarz (0) | Od dzisiaj mów mi wielebny pastor Bartłomiej. Kaśka sieknęła takie wstawki pod kawałek że w szoku. Jeszcze tylko klyp w jakims murzyńskim kościele pasowałoby nakręcić hehe.
Co do wczorajszej walki Dariusza to trudno mieć wielkie pretensje i czuć się bardzo rozczarowanym. Czasu nie da się oszukać. Fakt, że były błędy w taktyce, że przyjmował ciosy i nie cofał się ale to wielki mistrz. Przez 9 lat bronienia tytułu nie cofał się przed nikim i zawsze przełamywał przeciwnika. Tu tez był pewny swego ale to nie był już ten Darek i tak to się musiało skończyć. Szacun za karierę.
Wie ktoś coś o Paytonie? Mam nadzieje że ATL wykupią jego kontrakt i dołączy do jakiejś drużyny na zachodzie, która będzie liczyć się w PO. Inaczej sobie teog nie wyobrażam.
|