13:58 / 02.03.2005 link komentarz (3) | hmm..
no Aleksander był całkiem całkiem..
fizycznie:D
hehe no a film..
tesh calkiem calkiem ale za dluuuuuuugi ciut..
w autobusie byl wypas klimat:)
jeny jeshcze tylko 3 miechy z nimi:(:(:(:(
wczoraj byla wywiadoofka:
tacie rozwalil się samochood..
ja happines:)
ale niestety zdązył na końcoofke:(
troche sie miotalam w zeznaniach ale jest well..
ostatnio coś nie moge zapanowac nad nerwami:
i buraka jak szczele to masakra:
ale co zrobish..
musze jakos odreagowac i przywroocic sobie spokoj psychiczny:)
macie jakies pomysły????????:> |