21:51 / 05.03.2005 link komentarz (5) | zastanawialiscie sie kiedys, ile w Waszym zyciu zalezy od przypadku?
faktem jest, iz w dziedzina mi najblizszej czesto dokonywano odkryc wlasnie przez przypadek; a to laborant sie potknal, sloj, ktory niosl, rozbil sie o posadzke, chwile pozniej wszedl dr Jackson i zobaczyl go spiacego w najlepsze [w sloju byl eter]; a to sie Flemingowi trafil laborant - leniuch, nie chcialo mu sie myc za dokladnie plytek do hodowli bakterii, no bo przeciez resztki z hodowli grzybow jeszcze nikomu nie zaszkodzily, prawda? ;)
w moim zyciu tez bylo kilka przypadkow :)
chyba najbardziej niezwykly zbieg okolicznosci mial miejsce prawie cztery lata temu,
od tamtej chwili wierze w spelnienie zyczen pomyslanych w czasie zdmuchiwania swieczek na urodzinowym torcie :)
nierozwiazany problem dnia dzisiejszego: co to jest pantalyk - przeciez istnieje powiedzenie "nie dac sie zbic z pantalyku" :)
Milego! |