21:02 / 08.03.2005 link komentarz (2) | dzis dalo sie wyczuc w powietrzu wiosne,
taka niesmiala
podsumowanie Dnia Kobiet: tulipan, roza i kilka zonkili, troszku zyczen [w jednych dowiedzialam sie nawet, ze jestem istota plci zenskiej - kurczak, jak na to wpadles?]
poza tym leciutko mi szumi w glowie, no nie moja wina, ze Ojciec postanowil uczcic dzien kobiet winem, a ja mam bardzo slaba glowe [za to mocne plecy] ;)
swego czasu w domu byl tylko on i trzy kobiety, na szczescie sie Starsza Sis "zlitowala" i urodzila mu wnuka :)
jadac autobusem przypatrywalam sie parze siedzacej naprzeciwko, i zlapalam sie na tym, ze zazdroszcze im, iz mogli kupic wspolny chleb, wiezli do domu wspolne zakupy, eff... ale co tam, tez tak kiedys bede miec! :)
Milego! |