2005.03.14 21:38:12 linkkomentarz (3)

Zdany ostatni egzamin wywołał fale niekontrolowanych wieczornych najebek całą serią.Sesja została wyślizgana cała przy minimalnym nakładzie z mojej strony.
W sobote wracając ze szkoły z fejmowcami z kfc(nie od kurczaków) pojechaliśmy nad Zegrze,zobaczyć jak tam śmigają na kajtach(?) i zajarałem się wiesz,musze kiedyś spróbować.Pozatym serfing też i nie ten po sieci.
Odświerzam uliczne koneksje ostatnio eheh.Ludzie się jednak potrafia szybko zmienic i nie że jeden czy dwóch ale raczej klimat diametralnie inny.Więc częściej szukaj mnie na Zapporo od tego łikendziwa.


*