keisha // odwiedzony 50662 razy // [znowu_cyan nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (169 sztuk)
21:26 / 15.03.2005
link
komentarz (3)
Nie spodziewałam się że drzwi są tak ciężkie i gdy tylko puściłam klamkę zamknęły się z ogromnym hukiem.Nie słyszałam żadnego hałasu dochodzącego z ulicy, jakby świat za mna urwał się, jakby ktos odciął go nożyczkami.Stanęłam, nie wiem dlaczego, przecież ludzie którym spieszy się w zyciu nie zwracają uwagi na takie szczegóły.Zaskoczyła mnie przestrzeń.Na ścianach widniały stare, zniszczone malowidła i rzeźby, niewyraźne, bo słabo oświetlone.Stałam w przedsionku choć była to klatka schodowa kamienicy. Przeszłam przez kolejne na pół uchulone, ogromne stare drzwi.Słup światła oświetlał szerokie, drewniane schody. Wszytsko wokół nich ogarnął cień, tak, jakby schody prowadziły "stąd" "tam" i nie było nic wokół. Czułam zapach, tak intensywny że nie mogłabym o nim nie wspomnieć.Wilgoci i starego drewna. W oświetlonym powietrzu wirował kurz. Przeszłam trzy stopnie i stanełam w słońcu.Zobaczyłam nad sobą tunel poręczy kolejnych pięter i okna dachu, brudne, złozone z szyb wszelkiego rodzaju.Wchodząc na kolejne pietra wychylałam się przez zdobione poręcze patrząc w dół.Jak dziecko.Gdybym miała więcej czasu, zrzucałabym w dół podarte kawałki kartki.Był kiedyś taki film."Panna Nikt".