keskese // odwiedzony 99392 razy // [gas_werk szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (362 sztuk)
20:56 / 22.03.2005
link
komentarz (4)
to była najgorsza noc w moim życiu.
nigdy sie tak nie pochorowałem.
24 h goraczki podejrzewam że w oklicach 40 bo teraz mam 38 a czuję sie rześko.
no i poszukiwanie lekarza od 6 rano...
w całej jebanej warszawie nie mogłem namierzyć jakiegos wyjazdowego doktorka..
zadzwoniłem na pogotowie. ale ledwo oddychałem więc niewyraźnie mówiłem i co?
i pani dyspozytorka sie rozłączyła.
nigdy nie narzekałem na kraj, na służby na wszystko ale dziś?
wkurwienie.
wszyscy ludzie u mnie w firmie podnieśli alarm.
wydzwonili dla mnie 999 i pogotowie falcka.
opowiedzieli o tych cholernych dolegliwościach i trochę nakłamali, że zasłabłem i takie tam...
na niewiele się to zdało bo czas oczekiwania na karetkę to dwie godziny.
chciałem ich wyrzucić za drzwi.
zrobili mi zastrzyk. gorączka spadła. przepisali leki.
moja współlokatorka dokonała dla mnie zaopatrzenia w aptece.
wziąłem co mi przepisali po czym zadzwonił doktor z pogotowia.
okazało się, że sie pomylił i przepisał mi zły lek.
przyjechał jeszcze raz i przepisał inny. ale zapłacił za tamten.
pewnie powinienem się cieszyć, że w ogóle się zreflektował..
co inego człowiek myśli a co innego pisze... - powiedział pan doktor.
słabo??

z drugiej strony zrobiło mi sie miło gdyż odebrałem dzisiaj z 50 telefonów z zapytaniami o zdrowie.
z pracy przywieźlimi ciasto, pączki owoce, czekoladkę..
grzali specjalnie na ursynów.
no i wszysyc zapewniaja, ze o dowolnej porze dnia czy nocy mogę prosić o pomoc.
to naprawdę miłe.choć wolałbym sie o tym nie przekonac.
a ty księzniczko, tak Ty, do Ciebie piszę, nie martw się.
kocham Cię i nawet całonocne gotowanie mózgu tego nie zmieni :)