03:13 / 24.03.2005 link komentarz (2) | Konczy sie taki weekend i, o dziwo, budzisz sie we wlasnym lozku, bez tego dziwnego uczucia ogolnego rozbicia, przypominasz sobie jak masz na imie, kiedy ostatnio jadles cos normalnego, ze masz rodzicow, ze studiujesz. No i ze zaczyna sie poniedzialek, wiec przynajmniej do wtorkowego wieczoru pic nie bedziesz. A to juz cos. W kazdym razie stopowac trzeba, codzienna krew z nosa to nic przyjemnego. |