hahahah odkad weszly tanie loty (juz mam do tego rym, spierdalaj) to w british airways jaka kultura, w szoku, prawie zero polakow, co jest? dobra teraz jestem oficjalnie w domu, nie mam oficjalnie telefonu, mam oficjalnie gadugadu, oficjalnie nagrywam cos calkowicie odwrotnego niz porter z energia ep, szalone rzeczy(oficjalnie), oficjalnie spedzam czas ze swoja suga pie i relaks. a i oficjalnie przewine taki joy o londynie na beacie joe buddhy ze koniec tematu, elo.
a i sorry ale nie mialem jak wy cyfrowy od zawsze wiec mam spora zajawke
|