16:35 / 31.03.2005 link komentarz (15) | Osobiście najbardziej lubię kiedy w niedzielę przychodzą do mnie z wizytą Świadkowie Jehowy. (było "Jechowy" ale dzięki uprzejmej wnikliwości jednego z czytelników zostało poprawione)
- dzień dobry – mówią - jesteśmy SJ, czy ma pan chwilkę czasu aby porozmawiać o Bogu?
- ależ oczywiście nawet więcej niż chwilkę, dziś przecież niedziela (a SJ niedzieli nie uznają!:D), dzień święty, dobrze się składa bo akurat miałem zamiar się pomodlić, zapraszam więc do wspólnej modlitwy :D
Patent wielokrotnie wypróbowany. SJ zielenieją i przypominają sobie, że mają pilne sprawy do załatwienia :D))))))
|