01:26 / 01.04.2005 link komentarz (0) | Dzisiaj były grane opowieści spod mchu i paprotki. Zajebiste towarzystwo, telefon od właścicielki najfajniejszych kolczyków na świecie i w ogóle mistrz. Otrzymałem taką dawkę funku, że wystarczy mi na kilka najbliższych dni. A Grzesiek i tak wygrał na parkiecie - "skumaj te kocie ruchy, bejbe". |