21:54 / 03.04.2005 link komentarz (4) | hyh wiecie co mnie zdziwilo??
chwile temu poszlam na dool wlaczylam TV..
i sie poryczlam tak tam ze nic nie widzialam..
teraz pishac to rycze..
ale jakos to dla mnei dzifne bo w sumie ja go "nie znalam"..
nie rozumiem tego..
w sumie powinniśmy sie cieshyc ze jest i był szcześliwy..
miał najwspanialsza śmierc jaką można sobie wymarzyc..
i ja osobiscie chce moja miec chodź troshke podobna do niego..
chce umierac sześliwa wśród najbliższych..
ale troche sie boje co teraz bedzie..
bo bedzie napefno 100 razy gorzej.. |