08:53 / 06.04.2005 link komentarz (4) | ...qurde...
"Przejdę przez ten świat tylko jeden raz. Dlatego cokolwiek mogę zrobić dobrego lub jakąkolwiek komukolwiek wyświadczyć przysługę, niech uczynię to teraz. Niech tego nie odkładam ani nie zaniedbuję, bo nie będę szedł tą drogą nigdy więcej"
Św. Paweł.
To tylko taki cytat. Nic takiego. Nic wielkiego, a jednak w te dni zmusza do refleksji. Nie jestem człowiekiem religijnym. Nigdy nie byłem jakimś wielbicielem JP2. Za jego życia często żartowałem sobe z niego, kpiłem. A teraz jak go już nie ma, przykro mi... kurde. To tak, jakby coś się raptem skończyło. W życiu jest tak że, coś się kończy i coś zaczyna. Taki zamknięty cykl. Za chwilę wszystko wróci do normy bo przecież "umarł król, niech żyje król". Chciałbym tylko, żeby wcześniej cytowany tekst Św. Pawła, przyświecał wszystkim opłakującym JP2 nie tylko w dniach żałoby ale dużo, dużo dłużej. Tylko czy to jest realne??
...end of message...
Wasz refleksyjny, dziś wyjątkowo nieWESOŁY SANITARIUSZ vel ciastko primo voto TATUUUUSS
|