no ja wiedzialem ze z ROONEY"a to niebagatelny FRED FLINSTONE (zbieznosc ksywek ze znanym zurnalista hh przypadkowa).wkoncu chlopakowi nerwy puscily nie tylko na boisku i wklepal na dyskotece....swojej panience.
nie jest to po gentlemansku ale troche mu ostatnio lalka doprawiala rogi...
|