pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie
2005.04.17 12:41:43
link
komentarz (4)
Starałam się napisać tę notkę, ale mi nie wychodzi.
Nie potrafię ubrać w słowa tego jak się obecnie czuję. Moja radość z kończenia szkoły, z tego że mam tak fajną grupę przyjaciół (to o was wiecie :D) łaczy się z jakimś smutkiem, refleksją wywołaną tymże właśnie zakończeniem roku, a chyba przede wszystkim lekturą "Senntencji niecałkiem matematycznych autorstwa P.J", po której zdałam sobie sprawę jak bardzo będzie mi tego brakowało. A na dodatek do tego wszystkiego zaczynam pojmować jak mało czasu zostało do naszych matur, i że chyba nie zdołam się do nich przygotować tak jakbym tego sobie życzyła.
Dodaj do tego jeszcze kilka różnych uczuć (typu zdenerwowanie, wyczekiwanie itp.) a będziesz miał mieszankę tego co we mnie teraz siedzi...