00:58 / 23.04.2005 link komentarz (0) | obiecalam, ze jak poprawi mi sie humorek to napisze notke ;-] wiec tak tez czynie hehehehe... sprawy dzisiaj przybraly wiosennych barw... moja matka przemowila ;-P lol, ze ona mowi ludzkim glosem to mnie mega zdziwiolo ;-P i nawet byla taka mila, ze nie przeszkadzala mi dzisiaj jak mialam goscia ;] nie poznaje kolezanki ;-] (mamusiu respect for U) hehehhee... druga sprawa po czesci tez sie wyjasnila, chociaz to tylko poczatek, wg mnie trzeba bedzie jeszcze nie raz o tym pogadac, bo nawala system i ja bym chciala to odbudowac... zobaczymy jak bedzie ;] ja nie chce tego tracic, bo za duzo to dla mnie znaczy... ale pozyjemy zobaczymy ;-] hehehehehe... sa rzeczy o ktorych nie potrafi sie mowic wprost, ale mysle, ze jeden czlowiek w zyciu z ktorym jest sie szczerym dosyc sie przydaje, komus trzeba ufac... a widze, ze cos jest nie halo... caly czas oszukujemy siebie, wkrecamu nowe klamstwa, moze nie robimy tego swiadomi, moze chcemy nawet wierzyc w to co mowimy, ale nie bardzo nam to wychodzi, bo potem sprawy przybieraja taki obrot, ze grrr... moze da sie cos z tym jeszcze zroic, ja bynajmniej chce w to wierzyc ;-]
|