14:25 / 28.04.2005 link komentarz (1) |
Rozmawialiśmy o stopniu dziwności (w 10 punktowej skali) naszych przyjaciół, nazywając to dla ułatwienia pojebaniem. Iza dostała 1 punkt, jako jedyna normalna w tym bałaganie, Gajunki i Czerniś po dychu, bo jakżeby inaczej. Obraziliby się może gdyby mniej.
- A ja? Ile ja mam w tej skali?
- 10, jak nie więcej. Nikt normalny przy takich długach jak my mamy nie planuje kupna samochodu tylko dlatego, że wyjeżdża na kilka dni, bo Ognistym Szerszeniem się nie da!
A co - pociągiem mamy jechać??
Ale nie kupiłam. Pożyczyłam :) Dzięki!! Za pieknego Anioła co mi obejścia strzeże też!! :)
|