12:54 / 29.04.2005 link komentarz (1) | Jak zwykle...to ja jestem tą najczarniejszą owcą w rodzinie..To ja najwiecej ściągam kłopotów, i najbardziej jestem zbuntowana.A...hm co tam...
Myślałam, że już bedzie oka.Chlopaki chcieli mnie jakoś pocieszyć, po mojej glebie na twarz..trochę pomogli, trochę Ł. postarał się bym zapomniała, ale wczoraj nie było tak łatwo.Wczoraj nie mogłam przestac o tym myśleć...czuję się źle.Ja chyba jestem stworzona, by nic mi się nie udawało.I chuj...przyniosłam tylko wstyd rodzinie..zawiodłam Ciebie... |