15:25 / 03.05.2005 link komentarz (6) | 3 maja
Lee oglądał telewizor i rzygać mu się chce. Mdli, międli go.
Konstytucja, konsystencja gówna, prostytucja. Wszystko można skurwić nawet narodowe święto, narodową dumę, narodową godność, narodowe bóle porodowe. Kwaśniewski w telewizorze i świta aferzystów z nim, a jakże!
Mająca nasz mandat, nas reprezentująca. Czyli kogo?
W świecie, zwłaszcza w Europie. A Europę przed nami...
Kogo przed kim bardziej? Wiadomo...
Europejczycy malowani, malowane ptaki, cuchnące rozporki.
Od pomysłów propagandzistów boli głowa, od bzdur które mielą, uszy bolą.
Przeraża Lee, że będzie już całkiem głuchy kiedy zacznie boleć dupa.
We Francji też histeria, konstytucja obstrukcja.
Jednego dnia większość jest za, a drugiego przeciw.
Cyrk. Maskarada. Jutro wypada że za...
Kurwa i my w to wierzymy
I wierzymy, że u nas liczba roście
Zwolenników liczba rośnie, się huśta
Wszyscy są za konstytucją!!!
Której nie czytali, i nie przeczytają już.
Niebieski balonik
Te przyjemność zostawiają dzieciom własnym, wnukom.
A się gówniarze zdziwią.
|