mother // odwiedzony 62302 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (203 sztuk)
20:42 / 20.05.2005
link
komentarz (2)
zrobilam to...

bardzo sie balam, ze nie dam rady...

myslalam, ze stchorze... moze to nie jest rewelacja dla nikogo, ale ja udowodnilam sobie po raz kolejny, ze dam rade, ze nie ma dla mnie rzeczy niemozliwych...

piercing...

tym razem padlo na jezyk...

juz go pokochalam... moj malutki kolczyk, w sumie jak mowie to go prawie w ogole nie widac... tylko jezyk jest jeszcze troszku opuchniety co sprawia, ze seplenie...

ale najwazniejsze, ze nie ucieklam ze studio :-) jestem z siebie taka dumna...

robie rzeczy, ktorych sie boje...

po co?

aby sie sprawdzic, aby wiedziec ze sobie poradze :-)