23:13 / 22.05.2005 link komentarz (5) | od dzis moj dzien sklada sie tylko z pracy eh, pije walsnie drugiego bronka i jest fajnie. kurna nie lubie swojej kobietki nie wiem czemu ale jej nie lubie, bo ona jest taka jaka jest i nie chce zmeinic nastu rzeczy eh...
kurde dajcie mi cos fajnego, chciałbym zniknac i widzec jak ona cierpi chociaz pewnie by nie cierpiała, bo ona nie gada za duzo. Tylko czasem jej sie cos przypomnie i gada "misiu ja juz bez ciebie bym nie mogła zyc, jakby ci sie cos stało to ja bym nie umiała sama zyc" czemu jej nie wierze???... |