fisia // odwiedzony 54624 razy // [nlog/Świat momentami jest piękny/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (179 sztuk)
00:33 / 30.05.2005
link
komentarz (16)
ja to glupia jestem :))caly weekend sie opier....m i nic sie nie uczylam...specjalnie do domu nie pojechalam zeby sie uczyc...a tu co?? nie ide jutro na dopytke bo i po co ;))))moze za tydzien se pojde ;))))) no ale we wtorek egzamin....upssss heheh

tak w ogole to anetka ma dzis dzien glupawki;)))a dzien glupawki u anetki to ciezki dzien dla anetki znajomych ;D:D:D:D; bo anetka wtedy ze wszystkimi chce rozmawiac;))wszystkim chce dokuczac;0)))ze wszystkiego chce miec polew;)))no i wtedy anetka rzuca blondynskimi tekstami :D:D:D anetka w calej swojej szanownej osobie :D:D:D a wiec jakby ktos chcial pozbijac sie z anetka to moge dac nr gg ;))))no ale np pan marzyciel to mnie odrzucil;(((( niby uczyc sie ma....ale ja i tak mu nie wierze :D:D:D:D

a tak w ogole to jest artykul o moim tatusiu ;)))troszke pozmienialam bo zostalo tu ujawnione nazwisko mojej rodzinki a jakbym zamiescila je tutaj to potem od fanow bym sie nie odpedzila :D:D:D:D


"Ocalony przez sąsiada

Rozcięty łuk brwiowy, zniszczony samochód i szok - to bilans wyjazdu mieszkańca ...............do piekarni. W centrum miejscowości napadł na niego pijany mężczyzna z nożem.

W piątkowy wieczór 20-letni Rafał B. wracał z piekarni do domu razem z dwoma kolegami swoim Oplem Vectrą. Na skrzyżowaniu zatrzymał się, aby przepuścić nadjeżdżający pojazd. W tym momencie na maskę jego auta rzucił się pijany 21-letni Rafał R. w zakrwawionym ubraniu. Napastnik nakazał, aby go wieźć samochodem. Młodzi mężczyźni nie mieli jednak takiego zamiaru i postanowili powiadomić policję. Wtedy nietrzeźwy zeskoczył z auta, a oni odjechali. Po chwili zauważyli miejscowego policjanta i zatrzymali się, aby poinformować go o incydencie. I właśnie wtedy rozpoczął się koszmar. Rafał R. ponownie podbiegł do ich samochodu z nożem w ręce i zaczął się wygrażać. Podczas szamotaniny uderzył Rafała B. w twarz, rozcinając mu łuk brwiowy. Na szczęście nie dosięgnął go nożem. Chłopak schował się szybko do samochodu. Napastnik rzucił się na maskę i pięścią rozbił przednią szybę. Na miejscu zdarzenia pojawiła się też matka napastnika 46-letnia Wiesława R. Kobieta była również uzbrojona w nóż. Nie mogła dostać się do wnętrza pojazdu, więc zaczęła uderzać nożem w karoserię auta.

Ruszyli z odsieczą
W miejscu zdarzenia zebrał się tłum gapiów, ale nikt nie reagował. Z pomocą przybył im dopiero ......MOJ TATUŚ......., który na wieść o zdarzeniu przyjechał z dwoma synami na odsiecz.
- Widziałem już pierwszą część zajścia, ale kiedy mężczyzna zszedł z samochodu i auto odjechało myślałem, że jest po wszystkim - przyznaje .....MOJ TATUŚ........... - Dopiero potem kuzyn powiedział mi, co dzieje się przy ulicy .......... Napadnięty jest synem sąsiadki, więc bez wahania ruszyłem z pomocą. Razem ze mną pojechali synowie Wojtek i Rafał. Nie uważam się za bohatera. Dla mnie jest to oczywiste, że w takim przypadku trzeba pomóc osobie napadniętej. Dziwię się, że nie zrobił tego policjant, który przez cały czas obserwował zdarzenie.
MOJ TATUŚ wraz z synami szybko i bez problemu obezwładnił napastników i przytrzymał ich do przybycia policji. Badanie alkomatem wykazało, że Wiesława R. miała 2 promile, a jej syn - 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Postawiliśmy im zarzut zniszczenia mienia oraz gróźb karalnych - mówi podkom. ............ z Zespołu Prasowego KPP w ........... - Grozi im do 5 lat więzienia. Oboje przyznali się do zarzucanych im czynów i zostali wypuszczeni do domu.

Bierna postawa
Obecny przez cały czas na miejscu zdarzenia policjant, który co prawda nie był na służbie, ale według świadków wykazał się bierną postawą i nie próbował obezwładnić napastników.
- W tej chwili musimy wstrzymać się z oceną jego zachowania - mówi podkom. ........... - Od poniedziałku przebywa na szkoleniu w Szczytnie i w pracy będzie dopiero po niedzieli.
Zatrzymany napastnik pełni służbę wojskową w Giżycku. Postępowanie w jego sprawie prawdopodobnie przejmie prokuratura wojskowa. Matka żołnierza odpowie zaś przez sądem karnym. Rodzina Rafała B. gratuluje ....MOJEMU TATUSIOWI...... i jego synom godnej pochwały postawy obywatelskiej. Przede wszystkim jednak jest bezgranicznie wdzięczna za pomoc okazaną Rafałowi. ."


i co Wy na to??? hehehehhe