00:06 / 24.11.2000 link komentarz (1) | Z tą głodówką to niezła akcja. Wszystko to fakty i mimo, że rozgrywało się to kilka lat temu dokładne je pamiętam. Nawet gesty, spojrzenia, warknięcia, w szczególności nastroje... Wszystko robiłem z absolutną świadomością. Pełna jasność sytuacji, możliwość wygranej lub przegranej. To tak jak przeciąganie liny lub siłowanie się na rękę. Akcja bez remisu. Ktoś musi wygrać. Okazuje się, że człowiek może naprawdę wytrzymać bez żarcia. I to całkiem długo. Oczywiście – chudnie i jest nieco osłabiony. Jak jednak wiadomo szczupłość nadaje sylwetce szlachetności. Cdn jak zwykle |