W zasadzie to tu nie ma co opisywać. Szaro, buro, bezpłciowo, mimo, że słońce świeci.
Ano świeci, lecz niestety nie dla mnie. Bywa. Kolejny tydzień stresu się zapowiada. I chyba ostatni, bo do 10. wystawianie ocen... poprawy, zaliczanie... gegra, polski, historia... Chcę mieć to już za sobą. Ale kto powiedział, że później będzie lepiej?
ech.... wakacje, niech już się zaczną! |