mother // odwiedzony 62216 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (203 sztuk)
11:54 / 07.06.2005
link
komentarz (2)
mam nieposkromniona ochote pierdolnac tym wszystkim...

im bardziej sie staram tym gorzej sie dzieje...

moze jestem tchorzem, ale jak bym mogla to juz za godzine byla bym spakowana i czekala na busa/samolot/tramwaj/pociag/auto/statek/teleportacje...
nie wazne gdzie, wazne aby w chuj daleko stad!

nie chce, aby moje zycie tak dalej wygladalo...

nie chce o tym gadac, nie chce o tym myslec...

ide sprzatac a potem nie wiem gdzie ebde... nie wiem co mi wpadnie do glowy za godzine...


kiedys ucieklabym do dziadkoof na pare dnii, ale teraz wszystko jest za blisko...



wczoraj doslownie sekundy dzielily mnie od tego, aby dwa nlogi poszly sie cieszyc...

moze bylam po moim "malym" maratonie na to za slaba, ale doslownie sekundy i nic by juz tu po mnie nie bylo...


zreszta chyba nadal nic straconego...