01:56 / 25.04.2001 link komentarz (1) | Fragment scenariusza Kobasa...
Dom Marcina
Wnętrze: Skromnie. Niezbędne meble: tapczan , szafa , stół . Drzwi otwierają się. Wchodzi Marcin i Anka.
(Marcin zdejmuje spodnie i macha fiutem w górę i w dół ,0).
Marcin:
Anka, patrz!
Anka patrzy na Marcina, siada na tapczanie, zapala papierosa.
Marcin:
Zrobisz coś do jedzenia ?
Anka:
Wczoraj robiłam .
Marcin:
No, to zmywasz ... ( otwiera lodówkę ,0).
Anka ściąga pończochy.
To samo wnętrze. Obok tapczanu resztki kolacji. Popielniczka z kiepami. Leżą obok siebie. Marcin śpi. Anka ma otwarte oczy. Marcin budzi się.
Marcin:
Pizda z ciebie...
Anka:
O co ci chodzi ?
Marcin wstaje i zakłada spodnie.
Anka:
O co ci chodzi ?
Marcin:
Sorry , miałem pojebany sen
Anka:
To zajebiście. Zdążyłeś spierdolić mi nastrój.
Marcin siada przy Ance.
Marcin:
Śniło mi, że miałaś dwie cipki. Jedną dla mnie, drugą dla innych.
Anka wstaje ubiera się:
Anka:
Muszę iść. (całuje Marcina ,0)
|