20:07 / 28.04.2001 link komentarz (1) | Oj, jaki¶ inny dzisiaj ten dzień. Siedzę w domu i nic nie robię. Przeleciałem przez wzzystkie moje plyty i stwierdziłem, że nie mam czego słuchać. Zadzwonię do Armanda. Przywiózł płytę Erika Satie. Akordeon solo. Piękne, trochę smutne... Ale to może pasować do dzisiejszego wieczoru. Mam poza tym ochotę na kontakt z ludĽmi. Chyba ¶wiecę tylko odbitym ¶wiatłem. |