(3kB) (3kB)

2005.06.25 18:30:45

link
komentarz (2)
przed chwila własnie skonczylam ogladac ciekawy program.. był na kanale tv styl. w miescie kobiet.. rozmawiali z prostytutka, eksluzywną prostytutka która bierze 90 euro za godzinke. jak na polskie warunki jest to duzo.. jak na zagraniczne-średnio.. mówi ze najwiecej zarobiła 3,000 euro w ciagu dwóch godzin.. ze stałym klientem. byl to starszy pan.. który zabrał ja na zakupy.. głownie kupował jej i jej dziecku rowerek, ksiazeczki itp... tam pare koszul dla niego...

dziewczyna ma meza i dziecko.. dziecko jest za małe zeby zrozumiec.. maż ma przeciwko.. ale muszą kupic mieszkanie... musza odłozyc sobie pieniadze na życie. powiedziała, że nie lubi swojej pracy, w co wiekszosci nie chca uwierzyc meżczyźni.. nigdy nie rozumiałam dlaczego faceci twierdzą ze dziewczyny zostaja prostytutkami bo to lubia... sa jakies niedopieszczone , niewyzyte...
dla nich to po prostu praca...
klietka średnio zarabia 500-600 zł dziennie.. ma jakies pare godzin pracy. czesto ma płacone tylko po prostu za towarzyszenie mezczyźnie w teatrze, na przyjeciu itp...
nie jest głupia.. zna 4 jezyki... ma wykształcebnie wyższ.e..