dodano: 2005.06.29 09:55:27
...a to było tylko jedno niewinne pytanie z mojej strony... kiedy idziemy na rowery? :) i bach! cały czar prysł... Dobra, dość! To już nie jest warte rozpamiętywania. Na rower pójdę sama, na plażę pojadę... sama?, wszędzie pójdę sama. no to cześć.