dangdiggydang // odwiedzony 12458 razy // [trez|by|vain nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (97 sztuk)
16:13 / 17.07.2005
link
komentarz (2)
"Zaginiony wpis"

Słucham sobie Arrested Development, Speech’a ogólnie samych pozytywnych jazd. Tak też było rano, i chyba najlepiej. Czułem się wyjątkowo radośnie, w końcu można ot tak czasem poczuć się lepiej bez uzasadnienia. Stąd też notka, która miała być rano, będzie teraz w tonie nieco niepoważnym.

Odkryłem nową metodę suszenia włosów. Do tej pory starałem się ograniczać mój kontakt z suszarką. Lubię ją, jednak wolę pozostać ‘natural’. Niegdyś nakładałem ręcznik na głowę i tak chodziłem przez parę minut. Ostatnio zaczesywałem włosy do tyłu i już więcej nie ingerowałem w ich układ. Z racji, że myje włosy każdego dnia (czasem nawet dwa razy dziennie) sporo czasu poświęcam im. Zacząłem je suszyć na dworze. Jest tak ciepło, a słońce i wiatr są niezłymi stylistami. Jak chce aby się bardziej kręciły, odpowiednio je przygotowuję i potem rzeczywiście się kręcą. Jak chce aby były bardziej łagodnie ułożone, również coś tam układam i poddaje się naturalnemu suszeniu. Muszę powiedzieć, że jestem zadowolony! Niestety trochę to trwa, od 10 min do 15. Aha, zalecam do tego ruch – szybciej się wysuszą.

To tyle od siebie odnośnie początku dnia.

znikam dalej nudzić się…

hoopla na wersalkę!