12:04 / 22.07.2005 link komentarz (6) | Dzielę się pomysłem, ponieważ to co zrobiłem niesamowicie na mnie podziałało...
Wszyscy możecie skorzystać z odrobiny... spokoju!!!
Podążając za prostą radą, którą przeczytałem w gazecie, znalazłem wewnętrzny spokój...
"Sposób, aby osiągnąć spokój wewnętrzny, to dokończyć wszystkie rzeczy, które zacząłeś."
Więc rozejrzałem się po domu, aby znaleźć rzeczy, które zacząłem i nie skończyłem... i zanim wyszedłem z domu dzisiaj rano skończyłem butelkę czerwonego wina, butelkę białego, Baileys'a, Kahlua i Wild Turkey, Prozac'a, trochę valium, niedopalonego jointa, resztę tortu serowego i pudełko czekoladek.
Nie macie pojęcia, jak zajefajnie się czułem...
:-) |