blazhay // odwiedzony 3035 razy // [nlog/Only oil/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (13 sztuk)
21:13 / 02.08.2005
link
komentarz (4)
Spacer z psem nieudany tym razem... Chociaz dzis udalo mi sie ją spotkac :). Milo sie z nia gawedzilo pod klatka, jednak szybko musialem skonczyc rozmowe kiedy tylko pojawila sie chwila przerwy w gadce, bo glupio tak stac pod jej klatka i nie gadac :)... Pojawila sie takowa po 20minutach. Ona jest przesympatyczna, na prawde mi sie podoba. Tylko, ze ta jej skrytosc i tajemniczosc, ten brak samowolnych smsow, mąci mi to wglowie... Lecz kiedy ją widzę, i usmiecha sie do mnie szerokim usmiechem powraca nadzieja ze cos moze z tego wyjsc... Jak to rozegrac zeby byc pewnym na czym stoje, jednoczesnie jej nie speszyc?? hmmm

COMMON-The Light.mp3