14:54 / 13.08.2005 link komentarz (0) | jak wiele sie zmienilo od ostatniego wpisu...
tzn jak ja bardzo sie zmienilam...
czy zaluje?
nie wiem.
ale chyba jestem szczesliwsza, bynajmniej nie czuje przygnebiebia i potrafie cieszyc sie z tych nawet najbanalniejszych rzeczy...
czy wierze w przyjazn? trudno stwierdzic. chce w nia wierzyc, chociaz ktos kiedys o plci meskiej powiedzial mi, ze kazdy facet rozmawiajacy ze mna mysli tylko o jednym... i przyznam sie, ze dlugo mialam to w glowie... zastanawialy mnie te slowa i nawet chcialam poczynic ku temu kroki, majace na celu oszpecenie sie... tak wazne dla mnie jest to co ma sie w glowie a nie na glowie...
ale potem pomyslalam sobie, ze skoro jest tak jak kumpel mi powiedzial, to czemu tego nie wykorzystac? hahahaa... :-)
bynajmniej teraz serdecznie wbijam w to co faceci mysla o mnie rozmawiajac ze mna... mimo iz denerwuje mnie fizycznosc, a raczej uwaga jaka sie do niej przywiazuje...
bynajmniej notka ma byc nie o tym, a zaczynam chyba zbaczac z tematu...
dzisiaj mam Geburstag :-)
jestem szczesliwa...
nie wiem co mnie czeka jutro, co bedzie za dwa lata, ale dzisiaj czuje zycie i nie oddam go!!!!
:-))))))))))))))))))))))))
ludzie zyjcie tak jak chcecie, aby wygladalo wasze zycie, macie je tylko jedno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|