19:35 / 21.06.2001 link komentarz (1) | Szkoła jest dziwna...raz narzekają, że publika nie stawia się na lekcjach, a raz sami nauczyciele nas olewają. Tym fajnym sposobem do domu trafiłam o 10. Ja mam chyba jakiegoś cholernego pecha, bo same największe żule muszą mnie wypatrzyć na ulicy i do mnie pomachać, pomrugać...co za big luck! Farciara ze mnie... :,0)
|