02:25 / 28.08.2005 link komentarz (0) |
Wrociliśmy z Motylem z koncertu Jarre'a (na który notabene Jacek nie mógł pójść, bo mu to uwłaczało :)) i jakbyśmy się trochę zagadali.
— Która godzina?
— 5.20
— I dopiero się kładziesz?? Pijaki!!!
— Jakie pijaki??
— Ty już dobrze wiesz jakie!
Za minutę
— Zaraz wstaję. Obudziłem się i trzeźwo wszystko widzę. Czasem kiedy otworzę oczy jestem jeszcze nieprzytomny i spię dalej. Ale teraz jestem trzeźwiutki... chrrrrrrrr
|