haaa, oddali dziś próbne matury z niemca i polaka, które pisaliśmy w ubiegłym roku szkolnym w maju jakoś. no nie powiem, jak na podejście do egzaminu z marszu, poszło całkiem przyzwoicie. liczę na tendecję wzrostową w przyszłości.
czekam jeszcze tylko na wynik z angielskiego, by porównać poziomy po 6 latach nauki niemieckiego i 2 latach anglika.
p.s. trochę przykre, że znów toptemat to szkoła. że niby nic więcej godnego uwagi się nie dzieje :>
--
idę przez sobieskiego ze słuchawkami na uszach. nagle zatrzymuje mnie jakieś starsze małżeństwo i zapytuje, czy oglądałam wczoraj Sopot Festival i czy orientuję się, kto otrzymał tego całego słowika. ja na to, że owszem, wiem. pierwsze miejsce dla Dody i jej wspaniałego zespołu, a na drugim boska Mandaryna. ci się oburzyli, że jak ci Polacy głosują... :p |